piątek, 29 sierpnia 2014

'Deep Breath' czyli Doctor Who powraca! + kilka pytan


Od ostatniego odcinka minal juz tydzien, tak wiec zdecydowalam ze moge chyba juz o nim pisac bez wiekszych spoilerow. Na nowy sezon 'DW' przyszlo nam czekac prawie rok. Chyba tylko fani 'Sherlock'a' zrozumieja ten bol. Ostatni swiateczny odcinek sezonu 7 pozostawil nas w miejscu kiedy 11'sty Doktor regeneruje sie w nowy cykl regeneracyjny i zostaje Dwunastym Doktorem ktory nagle zapomina jak sterowac TARDIS (amnezja jakas czy cos?) I w tym wlasnie miejscu zaczyna sie nasz 8 sezon.  I scena i co widzimy? DINOZAUR w wiktorianskim Londynie wypluwajacy TARDIS. Oczywiscie skoro Londyn a do tego wiktorianski, nie moglo obejsc sie bez Vestry, Jenny czy Straxa. Ale w sumie kazdy to juz chyba wiedzial.

W skrocie ? Doktor jest zagubiony i ma amnezje. Clara panikuje bo DOKTOR JEST STARY, Strax ciagle nie odroznia plci zenskiej od meskiej a Vestra i Jenny sa malzenstwem o czym scenarzysci przypominali nam co 5 minut ( nie wiem, moze ma to znaczenie dla przyszlych odcinkow, ale jesli nie... ile mozna? ). Do tego pojawiaja sie wrogie cyborki ktore tna ludzi na czesci (czegos nam to nie przypomina?). Dobroc Doktora jest co chwile kwestionowana ( w sumie jakby nie patrzec i tak popelnij morderstwo, nawet jesli sam nie zepchnac cyborga pragnacego raju, to jego przemowa napewno mu w skoku pomogla). 


A teraz kilka pytan ktore zakielkowaly we mnie po obejrzeniu odcinka : 

1. Twarz Doktora. 
W pewnym momencie Doktor mowi 'Dlaczego wybralem te twarz?', no ale zaraz? Czy przypadkiem nie bylo powiedziane ze tylko Time Lady moga wybierac sobie twarze? Czy to oznacza ze z nowym cyklem regeneracyjnym Time Lords takze dostaja taka opcje? Czy scenrzysci na sile probuja wytlumaczyc polaczenie Capaldiego z 'Fires of the Pompei'? A moze to wiadomosc ? Wkoncu dla rodziny Caecilliusa 
Doktor postanowil zmienic bieg historii. Czy to przypomnienie dla niego ze jest dobry? Plus, oba odcinki byly emitowane 23ego Sierpnia. Przypadek? Nie w przypadku Doktora.



2. Nawiazania do Madame de Pompadour.
Zauwazyliscie ile odnosnikow bylo do tego odcinka? W pierwszym momencie pomyslalam, moze Raj, to wlasnie komnata dziewczyny z kominka? Chociaz cyborg wcale nie wygladal jak roboty z tamtego odcinka, ale wkoncu zmienial swoje czesci tyle razy, ze kto go wie? 



3. Missy. 
Chyba najwieksza zagadka tego odcinka. Wokol niej pojawilo sie wiele wiele teorii. Kilka z nich :

River Song - Jak dla mnie, nie, nie, nie...absolutnie odpada... moze dlatego ze uwielbialam River Song? Do tego Missy uzyla zdania 'poznales mojego chlopaka?'. River uzyla by raczej zwrotu 'Poznales mojego meza?' Zreszta, River oddala wszystkie swoje regeneracje Doktorowi w 'Let's kill the Hitler'. I mimo ze scenarzysci zostawili sobie otwarta furtke podczas 'mentalnego polaczenia' z Clara , uwazam watek River za zakonczony. 

Clara - Kiedy Clara wskoczyla do strumienia zycia Doktora i zostala rozerwana na miliardy kawalkow, doprowadzilo ja to do szalenstwa i stworzylo jej alter-ego. No i do tego ten stroj Marry Poppins... Clara -guwernatka ... cos swita? 

TARDIS -  Zachowanie 'Sexy' z Tardisa troszke przypominalo zachowanie 'Missy' chociaz ta wydaje sie byc o wiele bardziej wyrachowana/ Do tego fraza 'moj chlopak' i zdanie 'I think I might keep it' niestety nie wiem jak zostalo to przetlumaczone w polskiej wersji. I taniec Missy wkolo fontanny... czy nie przypomina Wam tanca 11 Doktora wokol konsoli? 

Istnieje jeszcze  wiele wiee teorii na temat Missy : powracajacy Mistrz? Rose? Ucielesnienie bledow Doktora? Rani? I wiele , wiele innych...  Jednego jestem pewna .. .Missy jest osoba ze sklepu ktora polaczyla Doktora i Clare. I wszystko wyjasni sie w finalowym odcinku 'Smierc w niebie' ... 

Jakie sa Wasze pomysly na temat kim moze byc Missy ? 



A i zapomnialabym ... zauwazyl ktos podobienstwo ? 


poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Przyciagaj mysla czyli recenzja ksiazki 'Sekret' - Rhonda Byrne


Rhonda Byrne - ''Sekret''


Nie wiem jak to jest u Was,  ale Ja o tej ksiazce slyszalam juz od kilku dobrych lat. Wlasciwie wsrod pewnego kregu moich znajomych ksiazka ta byla jak religia. Sama raczej sceptycznie podchodzilam do tej ksiazki , ale ostatecznie wkoncu zdecydowalam sie po nia siegnac. Mimo wszystko podeszlam do ksiazki w sposob raczej sceptyczny. 

Ksiazka tak naprawde powiela to co mozna przeczytac w wielu innych poradnikach. Sekret 'Sekretu' polega jednak na tym ze jest napisany w tak przystepny sposob i ma tak 'piekna' otoczke marketingowa, ze to nie moglo sie nie sprzedac. 
Sama ksiazke pochlonelam w jeden dzien. 


Jakby nie patrzec, ksiazka sprawila ze staram sie kontrolowac wlasne mysli. Dala mi tez niezlego kopa do dzialania , bo zabralam sie za nia w czasie kiedy bylam zniechecona do zrobienia czegokolwiek. 
I mimo ze wciaz mam pewne watpliwosci 'Sekret' jednak w jakis sposob dziala. 

Ksiazke polece szczegolnie osoba ktore dopiero wchodza na droge rozwoju osobistego. Doskonale wyjasni moc przyciagania i pozytywnego myslenia.